Oficialna strona serwera Dwa Światy

Opis forum


#1 2008-08-03 19:28:42

Fankao

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-07-23
Posty: 23
Punktów :   

Historia Fankao po Renomie jak jakas bedzie...

Historia
Zwę sie Fankao,z rodu Brade pochodzę,rodziny w której wszyscy aasimarami byli(połączenie człowieka lub elfa z pół niebianinem).Nigdy nie czułem sie bezpieczny,bowiem gdy się urodziłem,wojna się toczyła,a aasimarski ród,ważną w nim odgrywał rolę,bowiem potrafiliśmy wyczuć moc z sporej odległości, mój ród tym się charakteryzował że po ukończeniu 18 wiosny,na czole Brade'a pojawiał się tatuaż diademu,złoty lub srebrny,gdy bowiem czarny był oznaczało to ze za niedługo tatuaż zaniknie,miał on bowiem ograniczać moc młodych członków klanu,by nie wymknęła sie im z pod kontroli,gdy tatuaż zanikł,znaczyło to ze Brade ma wystarczającą moc i potrafi ją kontrolować. Od urodzenia,poznawałem kodeks rycerski,i podstawowe umiejętności swego klanu,rosłem tak zdobywając wiedze 10 lat,gdy nagle,pewnej nocy,zostaliśmy zaatakowani,wrogom pomagał mój brat,Akhurei,ojca wcześniej wygnano bo był kanalią,matka ma,kuca i prowiant mi szykując,uratowała mnie wysyłając przed siebie,każdego dnia polowałem,nieraz głodowałem,jednak byłem aasimarem,i miałem siłę trzech plebjuszy ludzkich(czyli taką jaką ma gracz na początku).W końcu,dotarłem do zimnych terenów,były przeraźliwie zimne,były tam lodowe olbrzymy,na szczęście niebyły za bystre i miałem jeszcze 13 wiosen,przekradłem się dość łatwo koło nich,niedługo po ominięciu ich spotkało mnie nowe zagrożenie w postaci  żywiołaków ognia,wspiąłem sie po wzgórzu i ominąłem je więc,głód coraz bardziej mi doskwierał,kucyka straciłem jeszcze przed lodowymi olbrzymami,bo sprzedałem go w mieście dość daleko od tych terenów,po ominięciu żywiołaków otoczyli mnie bandyci,szykowałem sie juz do śmierci,gdy wódz ich spojrzał na mnie z pogardą,i rzekł że i tak nic pewnie nie mam,i przepuścili mnie,niemając juz prawie sił z głodu,doszedłem do pewnych bram,tuż przy nich zemdlałem,obudziłem się w ciepłym łóżku,niedaleko siedział mnich,przy łóżku stała szafka nocna,na niej była taca z jedzeniem i piciem,usiadłem,a mnich spojrzał na mnie,na jego twarzy malował sie uśmiech.
-Wstałeś juz jak widze? Zapytał.
-Tak,dziękuję za opiekę i schronienie,gdzie ja jestem? Zapytałem po czym wziąłem z tacy kromke chleba.
-Witam w opactwie Wenon,jestem brat Tanis,a ty aasimarze?
Przełknąłem kilka kęsów strawy i odpowiedziałem.
-Fankao z rodu Brade.
-Ach tak,słyszałem o masakrze twego rodu od mojej siostry i jest mi niezmiernie przykro,bowiem byliście jednym z ostatnich rodów aasimarskich, no cóż zjedz,potem możesz zwiedzić klasztor.
Po pół godzinie skończyłem jeść,zaraz potem za radą Tanisa,udałem sie na zwiedzanie klasztoru,w klasztorze właśnie,zatrzymał się rycerz,który zaproponował mi naukę. Oczywiście przyjąłem ofertę.
Przez następny rok,dostawałem nauki podstaw magii kapłańskiej i szermierki,moje umiejętności techniczne w walce rosły,po ukończeniu 14 lat,ruszyłem a celem mojej wyprawy była wioska Elmoon w której mogłem dostać sporo informacji na nurtujące mnie pytania,jadłem prowiant dany mi przez mnichów i podróżowałem,omijałem bandytów,uciekałem przed kąsaczami,dla przyjemności wymieniałem sie zagadkami ze smokiem,przekradałem koło olbrzymów i tylko dzięki Neturii przeszedłem cało przez mroczną puszczę,potem wspiąłem sie na skarpę poza zasięg żywiołaków wody,dostałem się do wioski wodospadów,skąd karawaną dojechałem do Elmoon,gdzie zaczyna się moja przygoda.
                                                                     Wygląd
Uroczy młodzieniec,elfi Aasamir (są jeszcze ludzcy Aasamirzy).Ma złote włosy(+1 charyzma) i niebieskie oczy(+1 charyzma),nie rozstaje się z długim mieczem który nosi na plecach (bo przy pasie by orał o ziemie )
jest prawdziwie dobry,i średniego wzrostu jak na swój wiek,jest chuderlawy(+7 kondycja),przez co trudniej idzie mu przekonywanie ludzi (-2 charyzma),twarz jego ma piekne rysy (+5 charyzma), głos równiez piekny(+6 charyzma),ciało gibkie (+13 zrecznosc),ciało pomimo wyglądu silne,(+15 siła),jest dosc inteligętny i mądry co widac w jego oczach (+13 inteligencja +2 charyzma+10 mądrość),oraz delikatną skórę (+2 charyzma)


Wynik początkowy:
Siła:15
Zręczność:13
Kondycja:7
Mądrość:10
Inteligencja:13
Charyzma:15


Prosiłbym o dodanie wiec cech rasowych aasimara

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.grupaixssp.pun.pl www.dumhog.pun.pl www.paheli.pun.pl www.simpleplan.pun.pl www.worldjumpstyle.pun.pl